Zgodnie z obietnicą daną Frankowi (kimkolwiek jest :-D) Po lewo z Frajdy po prawo z ŚLR. Gówno widać bo słaby aparat w tel ale ten z frajdy ma taki kryształek pośrodku :D a ten z ligi jest tylko duży i nic więcej ;-)
Oba całkiem ładne kielichy ;) A widziałeś tegoroczne trofea za generalkę ŚLR? To dopiero niezłe "gary". Za 1 miejsce największe, dosłownie pół metrowe puchary :D
A Franek pozostaje anonimowy, choć tak naprawdę go znasz, bo z fejsa dowiedział się o twoim blogu :)
Oba całkiem ładne kielichy ;) A widziałeś tegoroczne trofea za generalkę ŚLR? To dopiero niezłe "gary". Za 1 miejsce największe, dosłownie pół metrowe puchary :D
OdpowiedzUsuńA Franek pozostaje anonimowy, choć tak naprawdę go znasz, bo z fejsa dowiedział się o twoim blogu :)
Pozdro!