poniedziałek, 10 września 2012

Wróciłem!

No noga nie boli to wróciłem do trenowania :) przez weekend byłem bez internetu dlatego tak pusto no ale do rzeczy dzisiaj pływałem, można to potraktować jako trening chociaż było słabo. No ale przyznać muszę  ze podczas pływania pracuje wiele mięśni nie używanych/zaniedbywanych podczas jazdy rowerem...
Uważam że pływanie poza sezonem rozwija tam w jakimś tam stopniu te partie mięśniowe a co za tym idzie jesteśmy bardziej elastyczni :) co może się przydać przy technicznych odcinkach na trasie bądź przy miękkim upadaniu.. w trakcie pływania stylem klasycznym czułem jak moje plecy pracują w zupełnie inny sposob uświadomiłem sobie jaki błąd robiłem przez te wszystkie lata. zaniedbywałem mięśnie pleców i brzucha...
Tak i teraz uznałem że trzeba więcej korzystać z basenu żeby wyrobić to czego się nie da na rowerku :)

Ach i coś na trenażer :)
http://www.youtube.com/watch?v=vqCzDxAqqAQ&feature=related

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz